Zatem żegnam moje ukochane szparagi. Do zobaczenia za rok :)
Przepis na tą zupkę jest banalnie prosty, szybki w wykonaniu a efekt......mniam mniam!
Palce lizać, że tak powiem :)
Składniki:
pęczek białych szparagów
2 marchewki
1 pietruszka
pół selera
natka pietruszki
1 ząbek czosnku
1 papryczka chilli
sól
ja użyłam 1 bulionetkę warzywną Knorr ( nie kostkę)
Przygotowanie:
Warzywa (marchewkę, pietruszkę, seler) myjemy, obieramy i kroimy w kawałki.
Do garnka wlewamy ok 1,5 litra wody i gotujemy warzywa razem z bulionetką ząbkiem czosnku aż trochę zmiękną ( ok 10-15 minut)
W międzyczasie myjemy szparagi, obcinamy zdrewniałe końcówki, oczyszczamy z włókien i kroimy na kawałki ( takie aby mogły się zmieścić w garnku na leżąco, wyjątkowo nie w pozycji pionowej :) .
Następnie dodajemy szparagi i gotujemy jeszcze przez ok 10 minut aż szparagi zmiękną.
Doprawiamy solą i papryczką chilli ( ja używam suszonych i rozgniatam je w palcach).
Zestawiamy garnek z ognia i używając blendera miksujemy wszystkie składniki na gładki krem. Natkę pietruszki siekam i posypuję nią zupę na talerzu.
Ja podaję tą zupę razem z grzankami z delikatną czosnkową nutką.
Bagietkę smaruję delikatnie oliwą z wyciśniętym ząbkiem czosnku i zapiekam w piekarniku przez ok 7 minut w 200 stopniach.
SMACZNEGO !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz