Lato w tym roku rozpieszcza nas wyjątkowo. Tylu ciepłych, słonecznych dni nie było już od wielu lat. My bardzo intensywnie korzystamy z tej pięknej pogody. Właściwie całe dnie spędzamy poza domem. Z rana po śniadaniu ogarniamy się sprawnie i czym prędzej wychodzimy na dwór.
Sopot jest bardzo zielonym miastem. Mnóstwo jest tu starych, rozłożystych drzew, które w największe upały dają trochę wytchnienia w swoim cieniu.
Ja urodzona latem kocham słońce i nie narzekam wcale na jego nadmiar.
Uwielbiam tą porę roku także za możliwość jedzenia posiłków na świeżym powietrzu.Jedzenie pod chmurką zdecydowanie jest smaczniejsze i przyjemniejsze.
Tą sałatkę robię latem baaardzo często. Uwielbiamy ją jeść szczególnie w gorące dni kiedy się nie chce stać nad gorącymi garami. Najlepiej oczywiście smakuje ze świeżym szpinakiem. Może użyć także szpinaku baby.
Składniki:
duży pęczek świeżego szpinaku lub opakowanie szpinaku baby
1 awokado
kawałek arbuza
1 ser halloumi
ok. 100g orzechów włoskich
dressing:
oliwa z oliwek
olej z pestek dyni
olej z awokado
sos -krem balsamiczny
sok z cytryny
lubczyk suszony/czubryca zielona/szczypta soli
Przygotowanie:
Najpierw przygotowujmy dressing, żeby się "przegryzł". Wszystkie składniki dokładnie mieszamy ze sobą i schładzamy w lodówce ok. poł godziny.
Ser halloumi należy przekroić na pół wzdłóż i obie części podsmażamy z obu stron na patelni grillowej z odbobiną oliwy. Jeśli ktoś nie ma takowej patelni, to może być zwykła.
Następnie kroimy ser na w kostkę.
Szpinak jeśli jest świeży to myjemy i rwiemy liście na mniejsze kawałki, jeśli jest to szpinak baby zapewne jest gotowy do użycia. Arbuza kroimy na kawałki, usuwamy pestki. Awokado obieramy i również kroimy na kawałki. Orzechy łamiemy na mniejsze cząstki.
Wszystkie składniki owocowo-warzywne mieszamy w dużej misce. Dodajemy pokrojony ser halloumi. Całość polewamy dressingiem.
Sałatka będzie najsmaczniejsza jeśli włożymy ją na trochę do lodówki.
Wyśmienicie smakuje podana ze świeżą bagietką.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz