W ostatnim czasie prawie w ogólne nie mam czasu na gotowanie, ale za to non stop biegam z moim nowym cackiem. Stałam się przeszczęśliwą posiadaczką Nikona D610. Jednak co pełna klatka to pełna klatka :)
W zeszłą niedzielę miałam okazję upamiętniać chwile podczas ważnego dnia bardzo wesołego chłopczyka, Kacpra i Jego rodziny. Oto efekty: