wtorek, 20 marca 2018

Praliny czekoladowo-orzechowe

Uwielbiam gorzką czekoladę. Od jakiegoś czasu właściwie nie jadam w ogóle innej.
Pamiętam jak kiedyś moja Babcia próbowała mnie do niej przekonać, bo jadała tylko taką. 
Wtedy nie rozumiałam jak można jeść gorzką czekoladę skoro ma się ochotę na coś słodkiego. Zawsze odpowiadałam Jej, że to przecież nie słodycz. Teraz z czasem podzielam Jej upodobanie.
Widocznie mój gust smaków dojrzał z wiekiem i teraz mogę się delektować "niesłodkimi słodyczami". 
Najbardziej lubię polską czekoladę firmy Wawel z 70% zawartością kakao. Jest naprawdę smaczna. Moim skromnym zdaniem dużo smaczniejsza niż wiele drogich, markowych czekolad tych najbardziej popularnych. 

Składniki:
150 g masła orzechowego ze 100% orzechów
2 łyżeczki syropu z agawy
200 g gorzkiej czekolady
3 łyżeczki oleju kokosowego

Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z olejem kokosowym. Wysmarować spód i boki foremek (użyłam sylikonowe jak do mufinek) czekoladą a następnie włożyć do lodówki aby czekolada zastygła, ok. 15 minut. Masło orzechowe wymieszać z syropem z agawy i rozłożyć równomiernie na wierzch zastygniętej czekolady w foremach . Wierzch polać ponownie czekoladą i schłodzić w lodówce.
Prawda, że szybkie i proste?!


Smacznego!!!